- cross-posted to:
- myanmar
- cross-posted to:
- myanmar
Lewis Sanders IV | Julia Bayer | Julett Pineda | Yuchen Li 30 stycznia 2024 r. 30 stycznia 2024 r.
W KK Park, na granicy Mjanmy [dawniej: Birmy] z Tajlandią, tym, którzy odmawiają [prowadzenia] oszustw, grożą tortury, głód, a nawet śmierć. DW bada jeden z najbardziej brutalnych ośrodków oszustów w Azji.
Aaron nie mógł uwierzyć w swoje szczęście. Wschodząca firma technologiczna w Tajlandii oferowała mu wymarzoną pracę - wysoką pensję, świetne świadczenia i ucieczkę od ponurej perspektyw w południowej Afryce.
“Miałem nadzieję wyjechać i pracować za granicą. Pewnego dnia zwrócono się do mnie” - powiedział Aaron. “Myślałem, że wszystko jest w porządku - dopóki nie dotarłem do Bangkoku”.
Na lotnisku Aaron został ciepło przywitany i zaprowadzony do samochodu wraz z dwoma innymi młodymi mężczyznami ze wschodniej Afryki.
“Mieliśmy pojechać do hotelu, który znajduje się około 10 minut od lotniska. Ale pojechaliśmy w innym kierunku”.
Kierowca jechał przez prawie osiem godzin, zanim dotarł do tajskiego miasta granicznego Mae Sot, gdzie Aaron i jego koledzy zostali przemyceni przez rzekę Moei do pogrążonej w wojnie cześć Mjanmy.
“Byli tam ludzie z bronią” - wspomina. “Powiedzieli, żebyśmy wsiedli do łodzi - i przepłynęliśmy”.
Mjanma: centrum handlu ludźmi
Aaron i jego koledzy zostali przetransportowani do przypominającego więzienie kompleksu o nazwie KK Park. W tym miejscu tysiące ludzi zmuszanych jest do popełniania przestępstw - do oszukiwania ludzi w Stanach Zjednoczonych, Europie i Chinach. ONZ szacuje, że ponad 100 000 osób jest zmuszanych do pracy w centrach oszustw w Myanmarze.
Jednostka śledcza DW spotkała się z kilkoma osobami, które przeżyły pobyt w ośrodku. Opisali oni powszechną inwigilację, tortury, a nawet cotygodniowe morderstwa.
“Pracowaliśmy 17 godzin dziennie, bez żadnych skarg, bez wakacji, bez odpoczynku” - powiedział Lucas, młody mężczyzna z zachodniej Afryki. “A jeśli powiemy, że chcemy odejść, powiedzą nam, że nas sprzedadzą lub zabiją”.
Ale kto stoi za tą brutalną operacją?
Lokalni pomocnicy Myanmaru
Analizowaliśmy nie publikowane wcześniej zdjęcia zrobione na terenie kompleksu i rozmawialiśmy z kilkoma ocalałymi, którzy byli tam przetrzymywani. Wszyscy rozpoznali odznaki na mundurach strażników.
Są to insygnia oficjalnych Sił Straży Granicznej, grupy byłych rebeliantów, którzy przestali walczyć z juntą Birmy dekadę temu w zamian za swobodne panowanie nad swoimi terytoriami.
Ich żołnierze są obecni w KK. Park Jednak według kilku źródeł szefami operacji są Chińczycy.
Podążając za krypto-walutami do KK Park
Prześledziliśmy szlak pieniężny kilku ofiar oszustw, aby zobaczyć, dokąd prowadzi. Doprowadziło nas to do portfeli kryptowalutowych, których KK Park używał do gromadzenia funduszy ofiar. Stamtąd środki trafiały do innych portfeli, które działają jak konta online i przechowują kryptowaluty.
Jeden z tych portfeli został otwarty przez Wang Yi Chenga, chińskiego biznesmena z Tajlandii. Otrzymał on kryptowaluty o wartości dziesiątek milionów dolarów z portfeli używanych przez KK Park.
Wang jest częścią większej sieci zagranicznych chińskich biznesmenów, która ostatecznie prowadzi do znanego chińskiego szefa mafii.
W czasie, gdy Wang otrzymywał bezpośrednie przelewy z portfeli zarządzanych przez KK, pełnił funkcję wiceprezesa Thai-Asia Economic Exchange Association, stowarzyszenia w Bangkoku promującego stosunki chińsko-tajskie.
Thai-Asia dzieli swój budynek z Overseas Hongmen Culture Exchange Center, które zostało najechane przez policję w 2023 roku, wraz z innym centrum Hongmen w Bangkoku, za nielegalną działalność i służenie jako przykrywka dla chińskiej przestępczości zorganizowanej.
Chińskie powiązanie
Organizacje te są ściśle powiązane z Wan Kuok Koi, alias Złamany Ząb. W 2018 r. założył on Światowe Towarzystwo Historii i Kultury Hongmen, organizację, która od tego czasu została objęta sankcjami przez USA za zaangażowanie w przestępczość zorganizowaną.
Organizacja Hongmen, której przewodzi Wan promuje też jednak ambitną inicjatywę Pasa i Szlaku (BRI) Pekinu, projekt infrastrukturalny o wartości biliona dolarów, który ma na celu dalszą integrację Chin z globalną gospodarką. Jest on również znany jako Nowy Jedwabny Szlak.
“Wan Kuok Koi ma również cytat, którego używa dość regularnie: mówi, że kiedyś walczył dla karteli, a teraz walczy dla Komunistycznej Partii Chin” - powiedział DW Jason Tower, czołowy ekspert ds. przestępczości zorganizowanej w US Institute for Peace.
Obszar, na którym zbudowano KK Park, jest regionem docelowym chińskich inwestycji BRI. Raporty chińskiego rządu celebrowały projekty rozwojowe w pobliżu KK Park jako część realizacji ich ambicji w ramach BRI, choć później zdystansowały się od nich po oskarżeniach o szerzące się z nich oszustwa.
Sam KK Park nie jest wymieniany w oficjalnych chińskich komunikatach, ani nie zorganizowano w nim ceremonii wmurowania kamienia węgielnego, jak w przypadku innych projektów deweloperskich w okolicy.
Zamiast tego, KK Park został od początku zbudowany z myślą o oszustwach.
Sieć KK Park rośnie
Oszukańcze operacje KK Park są powiązane ze złożoną siecią firm i stowarzyszeń wykorzystywanych przez przestępców do legitymizowania ich przestępstw i prania milionów ze zdefraudowanych aktywów - a sieć ta nadal rozrasta się od Azji Południowo-Wschodniej do Afryki, Europy i Ameryki Północnej.
“Naprawdę widzimy, że te sieci przestępcze stają się coraz potężniejsze, coraz bardziej wpływowe i coraz bardziej zakorzenione w różnych krajach na całym świecie” - mówi Tower.
“A wysiłki organów ścigania dotykają jedynie wierzchołka góry lodowej”.
Dowiedz się więcej z naszego filmu dokumentalnego “Fabryka oszustw: Za azjatyckim cyberniewolnictwem” [‘Scam Factory: Behind Asia’s Cyber Slavery.’]. [podlinkowany]
Imiona Aarona, Lucasa i Laury zostały zmienione ze względów bezpieczeństwa.
Zredagowane przez: Mathias Bölinger. Julia Bayer Reporterka śledcza ujawniająca przypadki łamania praw człowieka i przestępstw przeciwko środowisku.
Właśnie to mnie zmotywowało, żeby przetłumaczyć materiał. Chciałem to zrobić, jak wyszedł ale po prostu zapomniałem. Myślę, że warto wiedzieć i rozumieć, że takie oszustwa są obecnie prowadzone przez mafie na przemysłową skalę.